Wszystko działo się w środę 28 grudnia przy ul. Ułańskiej w Zielonej Górze. Kobieta kierująca białym nissanem w pewnym momencie zjechała na przeciwległy pas ruchu, a następnie na chodnik, gdzie uderzyła w latarnię. Jak się okazało, 55-latka zasłabła i straciła przytomność za kierownicą.
Na szczęście kobiecie szybko została udzielona pomoc, co zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego. - Na nagraniu widać, że jako pierwszy pomocy 55-latce zaczął udzielać instruktor nauki jazdy, który jechał z kursantem za nissanem i był bezpośrednim świadkiem zdarzenia. Chwilę po zdarzeniu na miejsce przybiegli też powiadomieni przez przechodniów policjanci, którzy patrolowali ulice miasta i znajdowali się niedaleko – opowiada Małgorzata Stanisławska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
W związku z nieznaną przyczyną zasłabnięcia kobiety za kierownicą, lekarz pogotowia ratunkowego zdecydował o zabraniu jej do szpitala na badania. Policjanci przypominają, że jeżeli jesteśmy świadkami wypadku, mamy obowiązek upewnienia się czy ktoś nie potrzebuje pomocy, a jeżeli jest taka potrzeba, wówczas powinniśmy zadzwonić pod numer 112.
