W minioną sobotę 20 maja policjant z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie wraz ze swoją partnerką urządzali grilla w swoim domu w miejscowości Grodziszcze. W trakcie zabawy, mężczyzna dotkliwie pobił kobietę.
Na miejsce została wezwany policyjny patrol i pogotowie ratunkowe. Poszkodowana kobieta trafiła do szpitala, natomiast funkcjonariusz został zatrzymany i przewieziony do komendy celem przesłuchania.
Policjant ze świebodzińskiej policji usłyszał zarzuty. - Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie przedstawiła 49-letniemu funkcjonariuszowi policji zarzuty dotyczące spowodowania obrażeń poniżej dni 7 oraz kierowania gróźb w stosunku do swojej partnerki. W stosunku do podejrzanego zastosowano dozór oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej. W zakresie jednostki prowadzącej postępowanie, z uwagi na zagwarantowanie obiektywizmu, decyzję podejmie Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze – komentuje Ewa Antonowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Funkcjonariuszowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto czekają go również konsekwencje służbowe, grozi mu wydalenie ze służby. Jak ustaliliśmy, policjant po przedstawieniu zarzutów został zawieszony w czynnościach. Trwa cała procedura administracyjna charakterystyczna w tego typu sytuacjach.
Jednak według nieoficjalnych informacji, partnerka funkcjonariusza po tym jak opuściła szpital, w poniedziałek 22 maja wycofała swoje zeznania dotyczące pobicia. Prokuratura, póki co nie komentuje tej informacji.
Policjant, który pobił kobietę to funkcjonariusz z wieloletnim stażem, był też komendantem komisariatu w Sulechowie, W ostatnim czasie pracował w wydziale dochodzeniowym Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.
