Do wypadku doszło w środę 18 listopada po godz. 11 na drodze krajowej nr 22 w okolicach miejscowości Ługi w powiecie strzelecko-drezdeneckim. Na miejsce została wysłana straż pożarna, policja i pogotowie.
Kierujący peugeotem stracił najprawdopodobniej wpadł w poślizg, przez co stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że auto dosłownie odbiło się od drzewa i dachowało, zatrzymując się na środku drogi. Na pomoc ruszyli świadkowie zdarzenia.
- 38-letniemu kierowcy peugeota pomógł kierowca ciężarówki, który zatrzymał się. Mężczyzna przeciął pasy bezpieczeństwa i wyciągnął 38-latka z auta leżącego na dachu. Poszkodowany mężczyzna został zabrany do szpitala – mówi Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Droga krajowa nr 22 była zablokowana przez kilkadziesiąt minut. Obecnie ruch jest puszczony, ale na miejscu zdarzenia wciąż pracują policjanci, którzy wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku.
