Wszystko działo się w poniedziałek 5 sierpnia po godz. 13 w jednej z kamienic w Drezdenku w powiecie strzelecko-drezdeneckim. 3-letni chłopiec wypadł z okna mieszkania znajdującego się na wysokim parterze w kamienicy.
- Do nieszczęśliwego wypadku doszło w momencie, kiedy matka 3-latka gotowała obiad. Kobieta nie zauważyła, jak chłopiec podstawił taboret pod otwarte okno i wszedł na parapet. Wystarczyła chwila, aby wypadł na zewnątrz - mówi Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Dziecko doznało wstrząśnienia mózgu. Zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Gorzowie. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie.
