W ramach akcji #otwieramy został otwarty kolejny lokal w województwie lubuskim. Tym razem w sobotę 23 stycznia otworzył się klub Rest w Świebodzinie. Impreza trwała od godz. 20.30 w sobotni wieczór aż do godz. 4 nad ranem w niedzielę 24 stycznia. Właściciele dyskoteki nie mogli narzekać na brak klientów, ponieważ w klubie zgromadziło się sporo osób. Około godz. 21.30 na miejscu pojawiła się policja oraz przedstawicielka sanepidu, która przeprowadziła kontrolę pod kątem łamania obostrzeń, które zostały wprowadzone z powodu pandemii koronawirusa.
- Policjanci dokonali asysty w trakcie kontroli sanepidu w lokalu, który powinien być zamknięty. Skierujemy wniosek o ukaranie do prokuratury pod kątem artykułu 165 kodeksu karnego § 1.Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach 1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 – komentuje Marcin Ruciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.
Podczas interwencji służb doszło do awantury pomiędzy uczestnikami zabawy, a policjantami. Ze strony osób bawiących się w klubie padało wiele niecenzuralnych słów w kierunku funkcjonariuszy. W sieci pojawiły się oskarżenia pod adresem policjantów, którym zarzuca się uderzenie dj’a. Ponadto na forach internetowych krąży nagranie z którego miałoby wynikać, że policjant uderzył dj’a.
- Co do materiałów, które pojawiły się w internecie. To z tego filmu nie wynika jednoznacznie, że policjant naruszył nietykalność cielesną mężczyzny. Wszystkie okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane. Sprawa zostanie również skierowana do oceny karno-prawnej do prokuratury. Prosimy wszystkie osoby, które mają nagrania z tamtej interwencji o wysłanie ich do policji lub świebodzińskiej prokuratury. Niedopuszczalna jest natomiast nagonka oraz hejt na rodziny policjantów i grożenie ich żonom czy dzieciom – podkreśla Ruciński.
