Desperat może teraz trafić na 10 lat do więzienia. Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, dokonania kradzieży z włamaniem, czynnej napaści na funkcjonariusza podczas wykonywania przez niego czynności służbowych, oraz posiadania środków odurzających. Prokurator wnioskował o tymczasowy areszt, a Sąd Rejonowy w Żaganiu dopełnił jedynie formalności.
Wszystko to efekt ucieczki, do jakiej doszło kilka dni temu w Szprotawie w województwie lubuskim. Funkcjonariusz policji, podczas dojazdu do miejsca pełnienia służby zauważył kierującego samochodem marki renault, który był typowany w związku z podejrzeniem dokonania przestępstw.
- Podczas próby zatrzymania mężczyzna gwałtownie ruszył pojazdem w kierunku funkcjonariusza i dokonał najechania na niego. Podczas cofania jego pojazd zatrzymał się na skarpie rzeki, a kierowca nie mając dalszej drogi ucieczki, wybiegł z samochodu i wskoczył do zimnej wody, przepływając na drugi brzeg rzeki. Tam został zatrzymany – mówi sierżant Arkadiusz Szlachetko z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu
Za popełnione przestępstwa grozi łączna kara pozbawienia wolności do lat 10. Sąd Rejonowy w Żaganiu zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres trzech miesięcy.
