- Wyszło ci za dużo ? Zapakuj szczelnie w jednorazówkę lub słoik, opisz w domu lub na miejscu kiedy posiłek przygotowałaś/łeś i przynieś. Umieść w lodówce lub na półkach i zje to ktoś inny ze smakiem i pomyśli o Tobie ciepło – przekonują pomysłodawcy uruchomienia w Żaganiu jadłodzielni. Jednym z nich jest Adrian Hekert, żagański społeczni, zaangażowany w wiele inicjatyw pomocowych.
- Jadłodzielnia funkcjonuje w założeniu 24h/dobę dla każdego. I dla darczyńcy i dla pobierającego dobra. Główne założenie,to nie marnowanie jedzenia. Na produkty suche jest "półeczka" a na wymagające chłodzenia lodówka przeszklona. Przy zostawianiu sałatki należy wypełnić bilecik, na który wpisuje się datę wykonania – mówi Adrian Hekert.
Jadłodzielnia znajduje się przy wejściu do żagańskiego OPS przy ulicy Włókniarzy 3 – jest to dawna ulica Wincentego Pstrowskiego. Szafa dla potrzebujących ustawiona jest naprzeciwko Biedronki.
W grudniu 2020 społeczna lodówka pojawiła się w Bytomiu Odrzańskim. Była to inicjatywa Fundacji Fala, na której czele stoi społeczniczka Maja Nowak.
