We wtorek 1 czerwca około południa na pasie zieleni pomiędzy ul. Wyzwolenia, a ul. Cmentarną w Strzelcach Krajeńskich lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wszystko przez to, że w jednym z mieszkań doszło do brutalnego pobicia kobiety.
- Na ten moment mogę potwierdzić, że doszło do zdarzenia kryminalnego. 56-letnia kobieta z poważnymi obrażeniami ciała została zabrana przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Gorzowie. Kobieta żyje, nie mamy na ten moment informacji, które miałyby świadczyć, że zmarła w szpitalu wskutek odniesionych obrażeń. Policjanci zatrzymali w tej sprawie 60-letniego mężczyznę – mówi w rozmowie z portalem lubuskie24.pl Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Według relacji sąsiadów, mężczyzna miał już wcześniej grozić 56-latce, że zrobi jej krzywdę. Policja póki co, nie chce zdradzać więcej szczegółów na temat tego zdarzenia.