Pod koniec lutego policjanci z Żagania zatrzymali na gorącym uczynku 30-letnią kobietę i 28–letniego mężczyznę, którzy dokonali kradzieży katalizatora o wartości 2500 złotych z pojazdu marki mitsubishi zaparkowanego na parkingu w miejscowości Tomaszowo.
- W trakcie wykonywania czynności przez funkcjonariuszy wydziału dochodzeniowo-śledczego, którzy zabezpieczali ślady oraz samochód marki BMW należący do sprawców, na miejscu zjawiło się dwóch innych mężczyzn, którzy chcieli przejąć znajdujące się w pojeździe wycięte katalizatory oraz narzędzia służące do dokonywania przestępstw. Jeden z mężczyzn, aby zmusić technika kryminalistyki do odstąpienia od czynności służbowych próbował przejechać go samochodem i dopuścił się w ten sposób czynnej napaści na policjanta - opowiada Arkadiusz Szlachetko z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.
Mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia, jednak policjantom udało się ustalić miejsce gdzie może się ukrywać. Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Kontrterorystycznego Policji w Gorzowie Wielkopolskim zatrzymali 35-letniego mieszkańca powiatu żagańskiego, który był wielokrotnie notowany za kradzieże i rozboje.
Łącznie do sprawy zatrzymano cztery osoby. 30-letnia kobieta i 28–letni mężczyzna usłyszeli zarzut kradzieży katalizatorów. Kobieta dodatkowo posiadała przy sobie środki odurzające. Grozi im do 5 lat więzienia. Z kolei 35-latek usłyszał zarzut dokonania kradzieży dwóch katalizatorów o łącznej wartości 3500 złotych, posiadania środków odurzających oraz czynnej napaści na funkcjonariusza policji. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W sprawie zatrzymano również 36-letniego mężczyznę, którzy usłyszał zarzuty dokonania kradzieży katalizatorów. Decyzją Sądu Rejonowego w Żaganiu zatrzymane osoby zostały tymczasowo aresztowane na okres 3 miesięcy.