We wtorkowy wieczór 9 lutego strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lipkach Wielkich otrzymali zgłoszenie od mieszkańców o zalegającym śniegu na lokalnym cmentarzu. Dlatego też strażacy wzięli dosłownie sprawy w swoje ręce i za pomocą łopat odśnieżyli cmentarne alejki na których zalegała kilkunastocentymetrowa warstwa śniegu.
Na tym jednak strażacy z OSP Lipki Wielkie nie skończyli. Wsiedli do wozu i wybrali się na patrol po miejscowości. Znaleźli kilka nieodśnieżonych miejsc, więc po raz kolejny łopaty poszły w ruch. Strażacy odśnieżali przede wszystkim chodniki, aby można było bezpiecznie przejść.
- Bezpieczeństwo mieszkańców stawiamy na pierwszym miejscu – podkreślają strażacy z OSP Lipki Wielkie.