W środę 17 lutego po godz. 9 pan Władysław trafił do szpitala przy ul. Dekerta. Natomiast około godz. 14.30 został wypisany i wypuszczony z lecznicy bez poinformowania bliskich. 80-latek samodzielnie opuścił szpital i kierował się w stronę ul. Czartoryskiego.
Kiedy tylko pojawiła się informacja o zaginionym 80-latku chorującym na Alzheimera, w poszukiwania seniora zaangażowali się również mieszkańcy Gorzowa, którzy przeszukali m.in. tereny popoligonowe, osiedle Europejskie, os. Górczyn, a w niedzielę poszukiwania były prowadzone w Chwalęcicach.
Niestety w niedzielę 21 lutego około godz. 19 zostało odnalezione ciało pana Władysława w pobliżu jednej z posesji przy ul. Szmaragdowej. Jak relacjonują osoby zaangażowane w poszukiwania 80-latka, mężczyzna spadł ze skarpy, a jego ciało odnalazł przez przypadek właściciel posesji.
Na miejscu jest policja oraz rodzina pana Władysława. Niestety potwierdzam, że poszukiwania mają tragiczny finał. Ciało 80-letniego mężczyzny zostało odnalezione w trudno dostępnym miejscu. Na miejscu zdarzenia będzie pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator - komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
W imieniu redakcji gorzowianin.com składamy kondolencje wszystkim bliskim 80-latka.