Wszystko działo się podczas minionego, upalnego weekendu nad jeziorem Lubiewo w gminie Drezdenko. O nietypowym zachowaniu wczasowiczów, policję poinformowali plażowicze, którzy widzieli dziwne zachowanie pary. Mieli problem z zachowaniem równowagi. Patrol wodny zatrzymał dwie osoby płynące kajakiem. 41-letni mężczyzna oraz jego o 11 lat młodsza partnerka byli kompletnie pijani. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że oboje mają w swoim organizmie po dwa promile alkoholu. W tym stanie i w tak dużym upale wsiedli na kajak, aby się ochłodzić. Ich wycieczka zakończyła się srogą karą. Oboje zostali ukarani mandatami po 500 złotych.
Do groźnej sytuacji zagrażającej życiu doszło też na terenie Gminy Stare Kurowo. Tam 38-latek skoczył do basenu na tak zwaną „główkę”. Z uszkodzonym kręgosłupem został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala.
Mimo że do rozpoczęcia wakacji zostało jeszcze kilka dni, to upalna pogoda sprzyja wypoczynkowi nad wodą. Pamiętajmy, aby właśnie aktywność nad wodą połączyć z rozwagą – nigdy z brawurą. Bezpieczeństwo nad wodą w największej mierze zależy od stosowania się do podstawowych zasad. Kąpiele w miejscach niedozwolonych czy w stanie nietrzeźwości, a także niedostateczna opieka nad dziećmi to tylko niektóre z przyczyn tragedii. Takie zachowania jak skakanie do wody „na główkę”, szczególnie po intensywnej kąpieli słonecznej lub przemierzanie w samotności otwartych akwenów również jest niebezpieczne.
- Apelujemy do wszystkich amatorów wypoczynku nad wodą, aby korzystając z uroków kąpielisk, zawsze zachowywali należytą ostrożność i kierowali się rozwagą. Nigdy nie łączmy alkoholu z uprawianiem sportów wodnych. Każda, nawet najmniejsza ilość alkoholu wpływa na naszą zachowanie, a nad wodą wystarczy choćby chwila nieuwagi, aby doszło do niebezpiecznej sytuacji czy tragedii. Pamiętajmy, że nawet najspokojniejsza woda może być groźnym żywiołem – mówi młodszy aspirant Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.