W poniedziałek 5 lipca o godz. 11.11 doszło do wypadku na 200 km trasy S3 na wysokości stacji paliw Orlen, na pasie w kierunku Nowej Soli. Zderzyły się tam dwa pojazdy – samochód marki volkswagen oraz pojazd wojskowy honker. Na miejsce zostało wysłanych siedem zastępów straży pożarnej, policja, cztery karetki pogotowia i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- W aucie podróżowało łącznie 7 dzieci, z czego 5 zostało poszkodowanych. Stan jednego z dzieci jest ciężki, była prowadzona reanimacja – mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze. Trasa S3 w kierunku Nowej Soli jest zablokowana.
- Według wstępnych ustaleń, kierujący 9-osobowym busem marki volkswagen przewożący dzieci, uderzył w wojskowego honkera, który stał na pasie awaryjnym i zabezpieczał ciężarówkę, która przewoziła czołg, a w której pękła opona. Z niewyjaśnionych przyczyn kierowca zjechał na prawą stronę i uderzył w pojazd wojskowy. Najciężej ranna 12-letnia dziewczynka została zabrana śmigłowcem LPR do szpitala – komentuje Małgorzata Stanisławska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.