W poniedziałek 25 lipca o godz. 5.02 dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Świebodzinie otrzymał zgłoszenie o pożarze lasu w miejscowości Poźrzadło. Na miejsce zostało wysłanych 10 zastępów straży pożarnej.
Jak się okazało, ten pożar lasu był szczególnie niebezpieczny, ponieważ wysoka temperatura spowodowała wybuch co najmniej 18 ładunków, bomb lub amunicji leżącej w lesie od czasów II wojny światowej. Dlatego też gaszenie pożaru było bardzo utrudnione, więc do akcji zostały zadysponowane dwa samoloty gaśnicze.
- Część materiałów które utrudniały akcje gaśniczą to niewybuchy, a część zakopana amunicja. Dlatego też świebodzińscy policjanci, przede wszystkim z Nieetatowych Grup Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego zabezpieczają takie znaleziska do podjęcia ich przez saperów. W pobliżu miejsca, gdzie był pożar, w tym samym czasie, w polu znaleziono pocisk, który został podjęty przez saperów – komentuje Marcin Ruciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.
Teren, gdzie doszło do pożaru jest zabezpieczony przez policję i przez 48 godzin nie ma do niego wstępu.