W poniedziałek 30 stycznia doszło do wypadku z udziałem pojazdu ciężarowego na 190 km drogi ekspresowej S3 w rejonie Zielonej Góry. Kierujący ciężarówką typu cysterna jechał z Zielonej Góry w kierunku Sulechowa, w pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą, wpadł w poślizg, przerwał bariery energochłonne i wpadł do rowu. 40-tonowa cysterna wypełniona cementem znalazła się na boku w głębokim rowie. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
Akcja podnoszenia ciężarówki rozpoczęła się we wtorek 31 stycznia po godz. 9 rano. Na miejsce przyjechały dwa małe holowniki lokalnej pomocy drogowej, ale pomimo prób nie udało się wyciągnąć 40-tonowego pojazdu z głębokiego roku. Dlatego też po 4 godzinach zrezygnowano z akcji.
Jak się okazało, w środę 1 lutego będzie kolejne podejście do podnoszenia cysterny z cementem. Tym razem wyciąganiem pojazdu z rowu zajmie się Pomoc Drogowa Anhol, która dysponuje odpowiednim sprzętem i dużymi holownikami. W środę 1 lutego o godz. 11 zostanie zamknięty odcinek drogi ekspresowej S3 pomiędzy węzłem Zielona Góra, a Sulechów.
Utrudnienia mogą potrwać 3 godziny, dlatego też kierowcy jadący z Zielonej Góry w stronę Sulechowa powinni korzystać z dróg alternatywnych.
AKTUALIZACJA
godz. 11.40 - Obecnie zablokowany jest prawy pas trasy S3. Przewidziane jest kolejne, tymczasowe wstrzymywanie ruchu na jezdni lewej.