Do dramatycznego wypadku na trasie S3 koło Zielonej Góry doszło w poniedziałkowe przedpołudnie 5 lipca. Bus marki volkswagen, którym podróżowała grupa dzieci na obóz kolarski w pewnym momencie zderzył się z pojazdem wojskowym, który stał na pasie awaryjnym i zabezpieczał ciężarówkę przewożącą czołg. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule "Zderzenie volkswagena z wojskowym honkerem na S3. Ranne zostały dzieci".
W wyniku wypadku poszkodowanych zostało 5 dzieci z klubu kolarskiego Ziemia Kołobrzeska, które jechały na obóz sportowy w górach. Najciężej ranna została 12-letnia Pola, siedziała na przednim fotelu pasażera. Siła uderzenia była tak duża, że przód aut od strony pasażera został zmiażdżony. 12-latka doznała poważnego urazu głowy, była reanimowana, a następnie została zabrana śmigłowcem LPR do szpitala.
Dziewczynka przeszła poważną operację, natomiast lekarze przez 11 dni walczyli o jej życie. Niestety pomimo wysiłków lekarzy, Pola zmarła w piątek 16 lipca. O śmierci 12-latki poinformował w emocjonalnym wpisie na facebooku jej macierzysty klub kolarski.
- Nasze kolarskie serce rozpadło się na miliony kawałków. Nasza Pola, nasza iskierka, waleczna, zawsze uśmiechnięta. Nasza kolarka z warkoczem odeszła, aby ścigać się teraz po niebiańskich torach, szosach. Pola nie przegrała, Pola zmieniła team… Nie tak miało być… Nie taki był plan treningowy… Nie będziemy udawać, że jesteśmy silni… Nie jesteśmy - umieramy z rozpaczy. Pola kochamy Cię i nie możemy uwierzyć – czytamy we wpisie klubu kolarskiego Ziemia Kołobrzeska.