Policjanci ruchu drogowego zielonogórskiej komendy w ten weekend „postawili na prędkość”. W piątek przez cały dzień do późnych godzin wieczornych w całym powiecie prowadzone były działania z laserowymi miernikami. - Wieczorem mundurowi skupili się głównie na kontroli prędkości pojazdów w centrum Zielonej Góry na ulicy Wojska Polskiego i ulicy Westerplatte, gdzie ostatnio zgłaszane są przez mieszkańców pirackie wręcz wyczyny kierujących samochodami osobowymi czy motocyklami. W czasie działań policjanci zatrzymali za przekroczenie dozwolonej prędkości aż 74 kierujących -mówi Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Także w sobotę drogówka z Zielonej Góry sprawdzała prędkość pojazdów w różnych miejscach miasta, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40 lub 50 kilometrów na godzinę. - Na ulicy Kożuchowskiej gdzie obowiązuje 40 km/h kierująca Volkswagenem miała na liczniku 98 km/h. Została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 złotych. Natomiast na ulicy Olimpijskiej w Drzonkowie, gdzie również obowiązuje ograniczenie do 40 km/h zatrzymani zostali dwaj kierujący. Wyjątkową lekkomyślnością wykazał się mężczyzna kierujący BMW – w tym miejscu miał na liczniku 114 kilometrów na godzinę. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych. Po 20 minutach w tym samym miejscu za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h zatrzymany został kierujący Toyotą – ukarany mandatem w wysokości 1500 zł. Wszystkim kierującym zostały zatrzymane prawa jazdy oraz oprócz mandatów nałożone 10 punktów karnych - wylicza Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Wyjątkową niefrasobliwością wykazał się mody człowiek, który został zatrzymany o godzinie 11.40 tego samego dnia na ulicy Olimpijskiej w Drzonkowie. Kierował BMW z prędkością 102 kilometrów na godzinę, ale jego prawo jazdy nie zostało zatrzymane – ponieważ jak się okazało, kierujący jeszcze go nie ma … Mężczyzna okazał policjantom brytyjskie prawo jazdy oznaczone literą „L”, czyli uprawniające jedynie do nauki jazdy na terenie Wielkiej Brytanii.
- Mundurowi skierują wniosek o jego ukaranie do sądu – oprócz przekroczenia dozwolonej prędkości drugim wykroczeniem jest kierowanie pojazdem bez uprawnień. Kierującemu oprócz grzywny minimum 1500 złotych zostanie również orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów - dodaje Barska.