Wiadomości

Zatłukł na śmierć stalowym prętem suczkę husky

16 grudnia 2023, 13:41, Anna Kluwak
fot. Lubuska policja / zdjęcie poglądowe
Do szokującego zdarzenia doszło w miejscowości Łagówek w powiecie świebodzińskim. 52-letni mężczyzna zadał kilkadziesiąt ciosów metalowym prętem suczce rasy husky, bo ta wcześniej zadusiła jego kury. Niestety zwierzę nie przeżyło ataku. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem.

Wszystko wydarzyło się w czwartek 14 grudnia w miejscowości Łagówek w powiecie świebodzińskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o skatowanym na śmierć psie na terenie jednej z posesji.

- Kiedy policjanci dotarli pod wskazany adres, odnaleźli martwego psa. Do sprawy został zatrzymany 52-letni mężczyzna, który usłyszał zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu do 5 lat więzienia – mówi w rozmowie z portalem lubuskie24.pl Marcin Ruciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.

Jak się okazało, suczka rasy husky uciekła z posesji robiąc podkop i weszła na teren sąsiada, gdzie zadusiła kury. Mężczyzna kiedy to zobaczył, chwycił metalowy pręt i zadał kilkadziesiąt ciosów psiakowi. Zwierzę zostało dosłownie zatłuczone na śmierć.

Niestety to nie pierwsza tego typu sytuacja w województwie lubuskim. W 2017 roku mężczyzna skatował drewnianym kołkiem suczkę husky w Międzyrzeczu, bo ta zagryzała jego drób. Zwierzę chociaż miało ogromną dziurę w głowie i krwotok, na szczęście wówczas przeżyło. Mężczyzna usłyszał wyrok 6 miesięcy bezwzględnego więzienia. Ponadto dostał 5-letni zakaz posiadania zwierząt oraz musiał zapłacić 8 tys. zł na rzecz stowarzyszenie „Zwierzaki Niczyje”.


Podziel się


Komentarze


Zobacz także


Pozostałe wiadomości