Władze miasta podkreślają, że wniosek dotyczy kredytu konsolidacyjnego w wysokości 9 milionów złotych – miasto miałoby poręczyć 4 mln zł, a pozostałe 5 mln zł pokryją prywatni akcjonariusze klubu. Wcześniej, we wrześniu, rada miasta odrzuciła wniosek o poręczenie 3 mln zł z powodu niejasności finansowych klubu.
Prezydent miasta Jacek Wójcicki uspokaja, że procedura będzie zgodna z prawem i nie naraża miasta na ryzyko odpowiedzialności karnej – o ile decyzja zostanie podjęta przez radnych. „Byłoby szkoda zaprzepaścić ponad 70 lat historii” – podkreślił.
Dla mieszkańców Gorzowa i okolic ta decyzja ma znaczenie nie tylko sportowe, ale społeczno-gospodarcze. Klub żużlowy jest wizytówką regionu, a jego stabilność finansowa wpływa na budżet miasta i decyzje inwestycyjne. W kontekście Lubuskiego i północnej części regionu działanie takie podlega krytyce: część radnych i mieszkańców uważa, że publiczne pieniądze nie powinny samorządowo wspierać klubu w tak dużym zakresie, zwłaszcza jeśli ryzyko jest realne.
Zobacz, jak komentuje poręczenie kredytu prezydent Wójcicki ➜
Źródło: Gorzowianin.com