Kto jechał Szosą Kisielińską w godzinach największego szczytu komunikacyjnego, ten wie, jak bardzo potrzebne jest poszerzenie tej ulicy. Na odcinku od wjazdu na Osiedle Pomorskie do ronda przy piekarni jest tam jedna nitka. Dodatkowo, przy wyjeździe ze stacji paliw, wielokrotnie dochodziło do kolizji drogowych. Teraz ma się to zmienić.
Inwestycja pochłonie 2,5 miliona złotych. Za te pieniądze miasto poszerzy Szosę Kisielińską. A to powinno doprowadzić do udrożnienia wyjazdu w kierunku trasy S3 i Starego Kisielina. Remontowany odcinek ma blisko 500 metrów.
W kosztach rozbudowy Szosy Kisielińskiej będzie partycypował inwestor, który chce rozbudować centrum handlowe. - Inwestycja, która będzie realizowana w przyszłym roku, poprawi bezpieczeństwo przede wszystkim bezpieczeństwo przy wyjeździe ze stacji paliw Orlen, oraz upłynni ruch w kierunku centrum miasta – mówi na antenie Radia Zielona Góra Dariusz Lesicki, wiceprezydent miasta.