W Polsce jest już pierwsza ulica Papcia Chmiela, a dokładniej Henryka Jerzego Chmielewskiego. Zmarły 21 stycznia ojciec Tytusa, Romka i A’tomka stał się patronem jednej z ulic w Słubicach w województwie lubuskim. Zadecydowali o tym radni, podczas zdalnej sesji Rady Miasta.
- Jednym z najbardziej rozpoznawalnym symbolem polskiego komiksu był Tytus, zaś jego twórca, Henryk Jerzy Chmielewski - człowiekiem orkiestrą. I to właśnie tutaj, w Słubicach, nie w Warszawie, Łodzi czy Bydgoszczy, zmarły niedawno Papcio Chmiel ma swoją ulicę. To zasługa nie tylko radnych, którzy dziś jednogłośnie powiedzieli "tak", ale i mieszkańców, którzy wsparli moją inicjatywę – wyjaśnia Wojciech Obremski, inicjator pomysłu, jednocześnie zagorzały fan komiksów.
Zanim jednak sprawą zajęli się radni, pomysłodawca musiał zorganizować zbiórkę podpisów. Tego wymaga lokalne prawo. Zgodnie ze Statutem Gminy Słubice, aby sprawą mogli zająć się miejscy radni, należy do wniosku skierowanego do przewodniczącego Rady Miejskiej dołączyć podpisy co najmniej 200 mieszkańców gminy, którzy udzielają poparcia. Obremski zebrał tych podpisów 400. Społeczny odzew był ogromny. Podpisywali się zwykli mieszkańcy Słubic, ale i swój podpis pod projektem złożył sam burmistrz. - Przygody Tytusa, Romka i A'tomka czytałem z wypiekami na twarzy, to byli moi idole – opowiada burmistrz Mariusz Olejniczak. - - Świetny pomysł, na komiksach Chmielewskiego wychowały się pokolenia Polaków, w tym ja. Listę już podpisałem – dodał starosta słubicki – Leszek Bajon.
Na czwartkowej sesji Rady Miasta Słubic uchwała przeszła jednomyślnie. Za nadaniem imienia Henryka Jerzego Chmielewskiego jednej z uliczek w Słubicach głosowało 15 radnych. Ulica znajduje się na działce, która stanowi własność gminy Słubice. Biegnie prostopadle od ul. Sienkiewicza w kierunku tzw. placu Czerwonej Torebki.