W poniedziałek 26 kwietnia po godz. 7.15 dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Słubicach otrzymał zgłoszenie o wypadku trzech pojazdów na drodze krajowej nr 31 w miejscowości Górzyca. Pojazdy w wyniku zderzenia miały się zapalić. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy straży pożarnej, okazało się, że w zdarzeniu brały udział – pojazd ciężarowy, samochód osobowy marki hyundai i auto dostawcze. Wszystkie trzy pojazdy jechały drogą krajową nr 31 od strony Kostrzyna nad Odrą w kierunku Słubic. Do wypadku doszło tuż przed miejscowością Górzyca.
- Pojazd marki volkswagen golf zatrzymał się na drodze, ponieważ prawdopodobnie chciał skręcić w lewo na skrzyżowaniu. Tuż za tym autem zatrzymał się pojazd ciężarowy. Za ciężarówką jechał hyundai, którego kierowca nie wyhamował i uderzył w tył naczepy ciężarówki. Na to wszystko najechał jeszcze kierowca auta dostawczego, który również nie wyhamował i uderzył w hyundaia – opowiada Magdalena Jankowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Siła uderzenia była na tyle duża, że hyundai wbił się pod naczepę i został zakleszczony. W wyniku wypadku wszystkie trzy pojazdy zapaliły się. Kiedy strażacy dojechali na miejsce, pożar był już rozwinięty.
- Spłonęła naczepa ciężarówki, w której znajdowały się drewniane elementy oraz częściowo auto dostawcze. Natomiast całkowitemu spaleniu uległ pojazd osobowy. Po ugaszeniu pożaru okazało się, że w zakleszczonym hyundaiu znajduje się kierowca, który zginął na miejscu. Mężczyzna nie miał szans na wydostanie się z płonącego auta. Kierowca ciężarówki próbował odjechać, ale auto osobowe było wbite pod naczepę. Kierowcy ciężarówki udało się jedynie odczepić ciągnik siodłowy od naczepy – mówi Michał Borowy, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Słubicach.
Obecnie droga w miejscu wypadku jest zablokowana. Na miejscu pracuje prokurator i grupa dochodzeniowo-śledcza.
AKTUALIZACJA
godz. 16.30 - W miejscu wypadku wprowadzono ruch wahadłowy.