Wszystko wydarzyło się w środowe popołudnie 5 maja w Nowym Kramsku w powiecie zielonogórskim. Dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze otrzymał o godz. 17.03 zgłoszenie o wypadku drogowym z udziałem ciągnika rolniczego przy ul. Łąkowej w Nowym Kramsku. Na miejsce zostały wysłane 4 zastępy straży pożarnej, w tym OSP Nowe Kramsko i OSP Babimost oraz policja i pogotowie.
- Ze zgłoszenia wynikało, że ciągnik rolniczy spadł ze skarpy i jest przewrócony na bok, a w środku znajdują się osoby poszkodowane - opowiada Arkadiusz Kanik, oficer prasowy zielonogórskiej straży pożarnej. Kiedy na miejsce dotarli strażacy, okazało się, że w ciągniku jest zakleszczonych dwóch mężczyzn. Strażacy uwolnili osoby poszkodowane i przekazali je pod opiekę pogotowia. Jak się okazało, mężczyźni nie doznali poważnych obrażeń, ale i tak zostali zabrani na obserwację do szpitala.
Okazało się, że obaj byli pod wpływem alkoholu. Sprawą zajmuje się policja. Mężczyzna, który kierował ciągnikiem rolniczym będąc pod wpływem alkoholu, będzie musiał liczyć się z konsekwencjami.