Wracamy do sprawy nietypowego wypadku w Nowym Kramsku w powiecie zielonogórskim do którego doszło w środowe popołudnie 5 maja o czym informowaliśmy w artykule „Ciągnik rolniczy spadł ze skarpy. W środku byli pijani mężczyźni”.
Kiedy służby dotarły na miejsce, okazało się, że ciągnik rolniczy spadł ze skarpy i przewrócił się na bok. Natomiast w środku znajdowało się dwóch zakleszczonych mężczyzn. Strażacy uwolnili osoby poszkodowane i przekazali je pod opiekę pogotowia. Mężczyźni, co prawda nie doznali poważnych obrażeń, ale i tak zostali zabrani na obserwację do szpitala. Jak się okazało, byli pod wpływem alkoholu.
- Mężczyzna kierujący ciągnikiem rolniczym miał w swoim organizmie 2,6 promila alkoholu. Usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, za co grozi kara do 2 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone przez komisariat policji w Sulechowie – mówi Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.