W niedzielę 6 lutego po godz. 13 policjanci ze Strzelec Krajeńskich próbowali zatrzymać do kontroli kierującego audi na terenie miejscowości Sławno. Jednak kierowca nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg za audi.
Kierowca uciekał drogą ze Sławna do Strzelec, a następnie pojechał w kierunku Zwierzyna. Tam jednak jego ucieczka się zakończyła. Audi rozbiło się na dworcu PKP „Strzelce Krajeńskie Wschód”. Staranowana została ławka, tablica z rozkładem jazdy oraz tablica z napisem "Strzelce Krajeńskie Wschód". Całe szczęście, że nikogo nie było na dworcu, ponieważ mogłoby dojść do tragedii.
Policjanci zatrzymali jedną osobę. - Policjanci prowadzili pościg za audi, którego kierowca nie chciał się zatrzymać do kontroli. Pościg zakończył się na dworcu PKP, gdzie samochód marki audi został rozbity. Do sprawy została zatrzymana jedna osoba. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, które było bardzo niebezpieczne i mogło zakończyć się tragicznie – komentuje Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i ucieczkę przed policję grozi do 5 lat więzienia. Poza tym obligatoryjnie taka osoba otrzymuje zakaz prowadzenia pojazdów przez okres od roku do 15 lat.