Przechodnie od dawna omijali ten budynek z daleka, wcześniej nocowali tam bezdomni. Z opuszczonego budynku spadały cegły i kawałki innych materiałów budowlanych. Po interwencji straży miejskiej w listopadzie 2018 roku budynek został zabezpieczony przez właściciela. Stan budynku był też sprawdzany przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Po wielu latach zaniedbań pojawił się iskierka nadziei. Budynek po byłym młynie przy ulicy Królowej Jadwigi nie będzie już straszyć. Co więcej, może stać się perełką w Nowej Soli. Jak widać na załączonej wizualizacji wykonanej przez Biuro Projektów Serafińscy, młyn ma odzyskać swoją dawną świetność.
- Trzymam kciuki, aby kolejny zaniedbany zakątek naszego miasta zyskał „nowe oblicze” - mówi prezydent Jacek Milewski. Zadowolenia nie kryją też mieszkańcy regionu. - Widać, że u was w Soli coś się dzieje! Powodzenia projekt fajny inne miasta mogą brać przykład – pisała na portalu społecznościowym pani Ewa. - Super a dopiero zastanawiałam się z mężem, że fajnie byłoby gdyby ktoś zrobił coś z tym budynkiem. Brawo! - dodaje pani Małgorzata.
Nie są jeszcze znane szczegóły tej inwestycji oraz termin jej realizacji. Pewne jest, że powstaną tam mieszkania i lokale usługowe.