Wiadomości

Policjant z KMP w Gorzowie zamieszany w handel narkotykami

25 lutego 2021, 10:55, redakcja@lubuskie24.pl
fot. archiwum
Policja w Gorzowie Wielkopolskim ma ostatnio złą prasę. Kilka dni temu okazało się, że w wydziale prewencji zatrudniona było osoba skazana na przemyt narkotyków, a teraz światło dzienne ujrzała informacja o funkcjonariuszu, który handlował narkotykami. Policjant został dyscyplinarnie zwolniony ze służby.

Kolejny skandal z narkotykami w tle w Komendzie Miejskiej Policji w Gorzowie – informuje portal gorzowianin.com. W listopadzie 2020 roku został zatrzymany funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji, który posiadał przy sobie dużą ilość narkotyków. Mężczyzna został dyscyplinarnie zwolniony ze służby – wcześniej w policji przepracował ponad 10 lat.

- Zatrzymanie mężczyzny było możliwe dzięki inicjatywie i aktywności policjantów, którzy dotarli do takiej informacji i zgromadzili odpowiedni materiał dowodowy świadczący o złamaniu przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przez tego funkcjonariusza. To rozwiązanie potwierdza tylko, że dla takich osób, które nieodpowiednio interpretują słowa roty ślubowania i schodzą ze ścieżki prawa, absolutnie nie ma miejsca w policji – mówi w rozmowie z portalem gorzowianin.com Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Sprawą byłego już policjanta zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Gorzowie. Jak się okazuje, były funkcjonariusz ma mieć związek z dużą sprawą związaną z obrotem narkotykami na terenie Gorzowa i okolic.

- Mogę jedynie potwierdzić, że mężczyzna usłyszał zarzuty. O ich charakterze nie chcę się, póki co wypowiadać. Jednak mogę powiedzieć, że prowadzimy obecnie sprawę związaną z obrotem narkotykami na terenie Gorzowa, z którą ma związek były funkcjonariusz. Sprawa ma charakter rozwojowy – mówi w rozmowie z gorzowianin.com, Łukasz Gospodarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Zarówno Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie, jak i Prokuratura Okręgowa w Gorzowie podkreślają, że sprawa byłej policjantki, która była skazana za przemyt narkotyków w Szwecji, a sprawa policjanta podejrzanego o handel narkotykami nie ma ze sobą nic wspólnego.


Podziel się


Komentarze


Zobacz także


Pozostałe wiadomości