Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowe przeprowadzali kontrolę drogową w okolicy byłego przejścia granicznego w Świecku. Podczas kontroli zatrzymali cztery pojazdy ciężarowe jadące z Niemiec do Polski. Kierowcy pojazdów deklarowali w dokumentach, że przewożą ziemię gliniastą pod budowę drogi w okolicach Rzepina.
- Tymczasem pojazdy nie miały specjalnego oznakowania charakterystycznego dla przewodu odpadów i nie miały pozwoleń na wwóz do Polski tego typu śmieci. Funkcjonariusze zatrzymali transport i poinformowali o sytuacji Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Zielonej Górze. Podczas szczegółowej kontroli okazało się, że w dwóch ciężarówkach była ziemia, natomiast w dwóch kolejnych mieszanka ziemi, gruzu i azbestu – mówi Ewa Markowicz, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.
Jak ustalono, firma odpowiedzialna za zatrzymany transport, wysyłała również odpady do miejscowości Boczów w powiecie sulęcińskim. Oba miejsca zostały objęte działaniami kontrolnymi Inspekcji Ochrony Środowiska. W trakcie kontroli użyto dronów, co pozwoliło na zmapowanie ilości nielegalnie przywiezionych odpadów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że łącznie do obu miejscowości nielegalnie przywieziono ok. 20 tys. m3 odpadów mieszaniny gruzu i zmieni, z elementami azbestu.
- Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ pobrało również próbki odpadu do dalszych badań laboratoryjnych mających na celu ustalenia czy w tej mieszaninie mogą znajdować się substancje niebezpieczne. O powyższych ustaleniach Departament Kontroli Odpadów GOŚ zawiadomił odpowiedni urząd w Niemczech oraz zawnioskował o zwrot powyższych transportów z odpadami do kraju pochodzenia. – przekazał Główny Inspektor Ochrony Środowiska.
Niemiecki urząd potwierdził, że przedmiotem transportów były odpady oraz poinformował, że planuje zakazać niemieckiej firmie kolejnych wysyłek do Polski. Zgodnie z polskim kodeksem karnym organizatorom nielegalnego transportu grozi do 5 lat więzienia i kara finansowa do 500 tys. zł.