Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie, w bloku przy ulicy Sikorskiego w Gorzowie Wielkopolskim. Na miejsce zostały wysłane cztery zastępy straży pożarnej, policja, pogotowie gazowe oraz pogotowie ratunkowe.
Okazało się, że doszło do pożaru mieszkania znajdującego się na parterze budynku. - Z płonącego mieszkania tuż przed przybyciem służb uciekła 12-letnia dziewczynka. Dziecko wyskoczyło przez okno. Nic się jej nie stało, ale trafiła pod opiekę pogotowia. Ponadto z mieszkania został ewakuowany kot oraz dwa psy. Kotu jest udzielana pomoc, ponieważ zwierzę prawdopodobnie zatruło się dymem – opowiada Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.
Jak relacjonują strażacy, mieszkanie uległo praktycznie całkowitemu spaleniu. Dziecko miało dużo szczęścia, że mieszkanie znajdowało się na parterze i mogło uciec przed ogniem przez okno.
Na miejscu pojawiła się matka dziecka, która razem z córką pojechała do szpitala na badania. Natomiast kot zostanie zabrany do Centrum Zdrowia Małych Zwierząt na Myśliborskiej.