Ich oczom ukazał się ford mustang, który dosłownie zawisł na barierkach energochłonnych. Do tego zdarzenia zapewne przyczyniła się zbyt duża prędkość, bo temperatury na dworze są dodatnie i nie padał ani śnieg, ani deszcz.
Na miejsce zdarzenia zostali zadysponowani też strażacy. Jak się okazuje, na szczęście nikomu nic się nie stało. Na czas ściągania samochodu z barierek, droga w miejscu zdarzenia była zablokowana.