Wiadomości

Kilkudziesięciu strażaków pojawiło się przed szpitalem w Żarach [zdjęcia]

6 kwietnia 2021, 16:29
Kilkanaście wozów Ochotniczej Staży Pożarnej pojawiło się w Wielkanoc przed 105. Kresowym Szpitalem Wojskowym w Żarach. Wszystko przez to, że strażacy ochotnicy postanowili wesprzeć na duchu swojego kolegę z OSP Trzebiel, który jest zakażony koronawirusem i leży w żarskim szpitalu. Mężczyźnie w miniony piątek zmarła żona, dlatego jego syn, również strażak postanowił zorganizować tę wyjątkową akcję.

W Wielkanoc przed 105. Kresowym Szpitalem Wojskowym w Żarach pojawiło się kilkanaście wozów straży pożarnej z OSP Trzebiel, OSP Niwica, OSP Żarki Wielkie, OSP Dębinka, OSP Łęknica, OSP Lipinki Łużyckie oraz OSP Złotnik. Wszystko po to, aby wesprzeć na duchu Władysława Wargana, jednego ze strażaków z OSP Trzebiel, który walczy z koronawirusem i leży w żarskim szpitalu. 

- Wydarzyła się u nas tragedia, w miniony piątek zmarła mama. Dlatego chciałem podnieść mojego ojca na duchu. Tato trafił na oddział, ponieważ stwierdzono u niego COVID-19, do tego ma zapalenie płuc. Jest w miarę normalnym stanie, jednak chcę pokazać mu, że tutaj wciąż na niego czeka – opowiada Tomasz Wargan, syn pana Władysława.

Kilkudziesięciu strażaków ochotników z transparentem „Dziadek, jesteśmy z Tobą” przemaszerowało pod okna oddziału zakaźnego, a pan Tomasz zadzwonił do swojego ojca. Pan Władysław ma w straży pseudonim „Dziadek”. 

- Dziadek wszyscy tutaj przyjechali dla Ciebie. Masz się trzymać. Wszyscy czekają na Ciebie - mówił syn Tomasz. Pan Władysław podczas rozmowy telefonicznej z synem nie krył wzruszenia. Strażacy, którzy postanowili wesprzeć pana Władysława podkreślali, że wystarczyło tylko rzucenie hasła i nie było żadnego zastanawiania się nad tym czy jechać pod szpita


Warning: Undefined array key "foreign_key" in /home/klient.dhosting.pl/gorzowianin/lubuskie24.pl/public_html/elements/new/fotoreportaz.php on line 4

Podziel się


Komentarze


Zobacz także


Pozostałe wiadomości