Do szokującego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie 18 lipca we wsi Polkowiczki koło Szprotawy. Jak informowali mieszkańcy wsi, 5-letnia dziewczynka miała wrócić do domu naga i zapłakana, ponieważ miała zostać zgwałcona. Dziewczynka miała obrażenia krocza i trafiła do Szpitala na Wyspie w Żarach.
Natomiast policja wspólnie rozpoczęła poszukiwania sprawcy. Pomogły w tym nagrania z monitoringu. W działania zaangażowali się również mieszkańcy wsi. Według nieoficjalnych informacji, sprawcą gwałtu jest 14-letni chłopiec. Został zatrzymany przez policję jeszcze w niedzielę.
Natomiast w poniedziałek 19 lipca do Sądu Rejonowego w Żaganiu - III wydział rodzinny i nieletnich wpłynęły akta sprawy. Postępowanie jest prowadzone pod kątem artykułu 197 kodeksu karnego, który mówi o zgwałceniu i wymuszeniu czynności seksualnej.
Prokuratura oraz sąd nie chcą udzielać szczegółowych informacji na temat sprawy z uwagi na dobro dziecka. Prokurator potwierdza jedynie, że została zatrzymana osoba nieletnia i właściwy w tej sprawie jest sąd rodzinny.