Na początku kwietnia ul. Chrobrego na wysokości Arsenału została zamknięta, a wykonawca przystąpił do demontażu torowiska tramwajowego oraz frezowania asfaltu. Natomiast w połowie kwietnia rozpoczęły się prace ziemne. Z kolei w ostatnich dniach na plac budowy weszli archeolodzy, ponieważ pod ziemią odkryto już pierwsze ślady historii.
Na co natrafiono pod ziemią przy ul. Chrobrego w rejonie Arsenału? Jak informuje serwis gorzowianin.com, odkopano cysternę po stacji paliw, która powstała w centrum miasta w 1938 roku i funkcjonowała do końca lat 60 XX wieku. Wśród znalezisk są też fundamenty po dawnej zbrojowni czy fragmenty XIX-wiecznych kamienic, po których zachowały się piwnice. Odkopano również poniemiecki kanał burzowy, którym cały czas płynie woda. A co z murami miejskimi, których spodziewali się praktycznie wszyscy? Archeolodzy przypuszczają, że znajdują się znacznie głębiej, niż przypuszczano, a ich odkrycie to kwestia czasu.
Wykonawca zawnioskował do Urzędu Miasta Gorzowa o przedłużenie terminu realizacji robót z 31 października do 31 grudnia, z uwagi na prace archeologiczne, które mogą spowodować poślizg w inwestycji.