To oznacza, ze na społeczną lodówkę w Bytomiu Odrzańskim, ale też w innych miastach naszego regionu jest ogromne zapotrzebowanie. Inicjatorem powstania lodówki była Fundacja Rozwoju Aktywności Lokalnych FALA, a pomysł został zrealizowany dzięki współpracy z Urzędem Miasta i stowarzyszeniami Przystań Bytom Odrzański i Polska 2050.
Przed uruchomieniem lodówki, przedstawiciele fundacji Fala mieli kilka wątpliwości. - Zastanawialiśmy się, czy żywność w lodówce nie będzie się psuć? Czy nie pojawią się wandale, którzy lodówkę zniszczą? Czy w tak małej społeczności będą osoby chętne dostarczać żywność, a także ludzie, którzy tę żywność będą odbierać? Dzisiaj, po dwóch miesiącach działania lodówki mogę powiedzieć tylko jedno: jestem dumna – mówi Maja Nowak, prezes Fundacji Rozwoju Aktywności Lokalnych FALA.
Jak dotąd lodówka stojąca w Bytomiu Odrzańskim jest cała, niezniszczona, każdego dnia pojawiają się w niej słoiki z zupą, gotowy posiłek, czy inne produkty będące np. naszymi nadwyżkami zakupowymi.
- Jedyne co mnie niepokoi to fakt, że obecnie jest większa ilość osób potrzebujących niż dostarczających żywność. To, co pojawia się w lodówce, znika niemal natychmiast, dzięki czemu problem przeterminowanych produktów nie istnieje. W lodówce jest czysto, a korzystający dbają o nią – dodaje Maja Nowak.
Być może już niebawem lodówkę społeczną w Bytomiu Odrzańskim uzupełniać będą produkty z lokalnego dyskontu. Zanim to jednak nastąpi, przedstawiciele fundacji apelują do wszystkich o dzielenie się żywnością.
- Róbmy częściej przegląd lodówki, szafek kuchennych i spiżarni. Widząc, że mamy za dużo obiadu, zupy, ciasta po imieninach czy zapasu danego produktu, którego nie zdążymy zużyć przed końcem daty ważności - podzielmy się! Zanieście swoje nadwyżki żywnościowe do najbliższej lodówki społecznej w Bytomiu Odrzańskim, dowolnym mieście w Polsce czy na świecie – mówi Maja Nowak.